Majorka jest fantastycznym miejscem na zachwycanie się pięknem natury. Najlepszym sposobem na spokojne objechanie wyspy jest wypożyczenie samochodu i zrobienie listy punktów które chcemy odwiedzić… Tygodniowa eskapada po Majorce. Trudny czas, pandemia, sparaliżowały podróżowanie i wypoczynek, ale nie zabrały widoków i piękna natury. Majorka jest fantastycznym miejscem na zachwycanie się pięknem natury. Najlepszym sposobem na spokojne objechanie wyspy jest wypożyczenie samochodu i zrobienie listy punktów które chcemy odwiedzić. Wyspa może i mała ale jest gdzie jeździć. My zaczęliśmy od zachodniej części, bardzo klimatyczne miasteczko Valldemossa to jedno z wielu, które na wyspie można odwiedzić. Cala de sa Calobra i Torrent de Pareis to koniecznie trzeba zobaczyć, z nie mniej ciekawą drogą dojazdową, wąską serpentyną … emocje są spore. Zachód słońca na Es Colomer i kolacja w małym portowym Port de Pollenca. Wschód wyspy równie ciekawy, zaczęliśmy od Coves del Drac to wycieczka po naprawdę sporych jaskiniach z małym show na koniec. No i wisienka na torcie, dla nas przynajmniej numer jeden to Calo del Moro. Miejsce z przepiękną plażą, turkusowo-błękitną wodą i klifami. Wyjątkowe urokliwe miejsce. Oczywiście pięknych plaż, widoków i piękna natury na wyspie znajdziemy ogrom, a tydzień to najkrótszy okres jaki pozwala nam choćby uszczknąć tego daru natury. Nie zapominamy również o wspaniałej kuchni śródziemnomorskiej z wszechobecnymi darami morza.